Wpis dziewiętnasty.Urlopowy zawrót głowy;))
Wszystko co dobre szybko sie konczy,tak tez bylo z naszym urlopem.Nawet sie nie zorientowalismy kiedy to minal tydzien" laby "i trzeba bylo sie zabrac za pakowanie.Oczywiscie jak zwykle poplynelo morze lez.Nie cierpie sie zegnac, a cala rodzinka,ktora zostawiam na ojczyznie, tego oczekuje.Zawsze sobie obiecujemy, ze na nastepnym holid(eju) wiecej czasu poswiecimy na wypoczynek!Ha mimo obietnic to sie nie sprawdza.Tak tez bylo tym razem.Jako budujacy na odleglosc,chcielismy nacieszyc sie sama czynnoscia budowania.W zwiazku z czym cale siedem dni poswiecilismy na:
- Porzadkowanie dzialki
- Wycene dachu (wybralismy dachowke, okna dachowe).
- Wycene okien.(wciaz bez decyzji w kwestii barwy).
- Zamowilismy konstrukcje dachu.
- Zalatwilismy (dzieki pomocy szwagierki ;*) warunki przylacza sieci wodociagowej.
- Potwierdzilismy zamowienie na 30palet pustakow.
- Wybralismy klinkier i cegle klinkierowa na nasze kominy;))
- Co najwazniejsze, stwierdzilismy kilka poprawek w kwestii estetycznej na naszej budowie.Drobne poprawki sa konieczne.
- Podjelismy ostateczn decyzje odnosnie piwnicy.Oglaszam wszem i wobec iz piwnica bedzie.
Dodatkowo dumalam caly tydzien nad aranzacja naszego ogrodu.Na zdjeciach wszystko wydaje sie mniejsze niz jest w rzeczywistosci.Mamy kawalek terenu do zagospodarowania.Oczywiscie wszystko juz siedzi w mojej glowie i mam nadzieje , ze przeleje te pomysly na nasz azyl.Jednk to dopiero we wrzesniu, podczas kolejnego urlopu pobawimy sie w ogrodnika;]
To chyba na tyle, niczego wiecej nie znalazlam w glowie a pewnie cos tam jeszcze sie schowalo.Teraz trzeba bedzie nadrobic zaleglosci na blogu i rozpisac kazdy z watkow.Wszystko dokladnie opisze w nastepnych wpisach, kazda z podjetych decyzji i oczywiscie bede czekala na Wasze opinie.Dzieki wszystkim ktorzy mnie odwiedzaja i za Wasze bezcenne rady!Pozdrawiam cieplo.Milej niedzieli.
Angelika.
Komentarze