Wpis czwarty.
Cala zdolna ja!!Moje niezdarstwo przekracza wszelkie normy!!Nie wiem jak Piotr ze mna wytrzymuje ale musze przyznac ,ze chlopak daje rade.Po 11h pracy postanowilam dodac nowy wpis na blogu.Moje wypociny zajely mi przeszlo 30min (niestety ale w godzinach wieczornych moj mozg przestaje funkcjonowac i bardziej zlozone myslenie oraz sklejenie kilku zdan to dla mnie nie lada wyczyn) postanowilam dodac zaakceptowany przeze mnie wpis.Klikam zapisz.Czekam kilka sekund, gdyz internet o predkosci zolwiej tego wymaga, a tutaj moim oczom ukazuje sie okienko z "prosba" o zalogowanie!!!Szlag by to trafil!Caly wpis przepadl!Wcisnelam wstecz.Jedyne co sie zachowalo to "wpis trzeci-wprowadzenie"....No i wszystko na nowo.Jednak moje niezdarstwo rownowazy sie z zawzietoscia, wiec pieknie wyklikalam "wpis trzeci(..)", zapisalam, zalogowalam sie i dodalam.JEST!!!Udalo sie:))) Nastepnym razem najpierw sie zaloguje!Ciekawe czy i Wam sie cos takiego zdarza??
Pozdrawiam cieplo wszystkich blogowiczow!