Zaniedbanie.
Ale mi wstyd. Okropne mam wyrzuty sumienia. Strasznie Was zaniedbalam, nawet czasu brak zeby pogrzebac na MB. Przeciez tyle sie u Was dzieje!! Przepraszam :-( . U nas czas na podworko. Praktycznie to juz mielismy sie cieszyc z luksusu jakim sa czyste buty, kiedy mykasz do chatki z auta, niestety Pan od kostki ma mase roboty i pojawi sie dopiero na poczatku listopada . Temat ogrodzenia przekladamy na wiosne. Elewacja robi sie od czerwca, i do tej pory ekipa sie nie pojawila. Nawet wnetrze domu potrzebuje dopieszczenia. Ale co zrobic , kiedy wszyscy maja poslizg? Na koniec dodam zdjecie sypialni, bez rewelacji, stan na dzis. Pozdrawiam goraco!