Co z tym dachem??
Podczas prac przy ociepleniu oraz podbitce, nasz BobBudowniczy zwrocil uwage na PRAWDOPODOBNA KRZYWIZNE DACHU nad garazem!!Minelo juz ponad dwa lata kiedy to robilismy dach.Dach to chyba jedyna czesc naszego domu , do ktorej nie mielismy zadnych zastrzezen.Firma fachowa, sprawnie uwinela sie z robota, a co najwazniejsze trzymala sie terminow. Przyznam , ze bylismy w lekkim szoku uslyszawszy "diagnoze". Dekarze maja zawitac na dniach i rzucic okiem na defekt.Bob stwierdzil , ze rynna idzie pod lekkim katem w dol do leja spustowego i zostala zamontowana zla strona?!!Czy to mozliwe.Jakos wierzyc mi sie nie chce.W sumie logika mowi , ze powinno byc lekkie nachylenie rynny , zeby dzeszczowka miala swobodny splyw.No ale to ja tak sobie wydedukowalam.No nic , zobaczymy za pare dni.
Pozdrawiam Goraco!